IBE nie jest „szarą strefą rządowej biurokracji” – sugestie „Dziennika Gazety Prawnej” są nieprawdziwe

Artur Radwan w artykule „Szara strefa rządowej biurokracji”, opublikowanym 20 września 2012 r., w sensacyjnym tonie ujawnił, gdzie rzekomo w ukryciu przed opinią publiczną znajdują zatrudnienie urzędnicy administracji rządowej. Do grona takich instytucji zaliczył IBE. Nie mógłby tego zrobić, gdyby napisał prawdę o instytucie.

Dziennikarz „Dziennika Gazety Prawnej” kilka razy zmanipulował lub pominął informacje, dzięki czemu mógł zasugerować, że IBE jest jedną z przechowalni zwalnianych urzędników.
Instytut jest instytutem badawczym, istniejącym od 1949 r. Posiada odrębną od MEN osobowość prawną i nie jest jednostką budżetową.

Wbrew sugestii wynikającej z wymieniania instytutu w artykule zatrudnienie w IBE w żaden sposób nie jest związane z redukcją etatów w MEN. Żadna osoba zatrudniona w ministerstwie nie pracuje w instytucie. Pracownicy resortu nie mają także żadnych umów cywilno-prawnych z IBE.

Średnia płaca w instytucie, w którym głównie pracują naukowcy, jest mniejsza niż podana przez gazetę kwota 6,4 tys. zł. Dziennikarz otrzymał informację, że średnia płaca z wszystkimi dodatkami wynosiła w sierpniu 5,6 tys. zł.

W związku z opublikowaniem nieprawdziwych informacji IBE zażądał od gazety zamieszczenia sprostowania .

Kalendarz wydarzeń

Listopada   2024
Pon Wt Śr Cz Pt Sob Nie
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

NASZE BADANIA