Drodzy Czytelnicy,
obserwując dzieci lub młode zwierzęta, możemy stwierdzić, że podKażdy uczeń powinien być obiektem troski nauczycieli, nie tylko z powodu opiekuńczo-wychowawczych zadań szkoły zapisanych w postawie programowej, ale również z powodu niestabilności środowiska zewnętrznego i wewnętrznego, o czym rzadko się mówi. Wszystko, co destabilizuje działanie ośrodkowego układu nerwowego, wpływa na jego możliwość utrzymywania równowagi. O tej niebezpiecznej niestabilności nastolatków pisze w niniejszym numerze Marek Kaczmarzyk, podkreślając, że delikatna i zmienna struktura mózgu adolescenta powinna być pod silną ochroną dorosłych.
W czasach nauczania i uczenia się w zróżnicowanych środowiskach edukacyjnych, realnym i wirtualnym, reakcje młodych i ich podejście do instytucji szkoły stają się poważnym wyzwaniem społecznym, a kompetencje nauczycieli są poddawane nieustannej weryfikacji. „System społeczny, którego jesteśmy częścią, na naszych oczach wylatuje poza granice bezpiecznej równowagi” (M. Kaczmarzyk), poszukujemy więc dobrych praktyk, metod, środków dydaktycznych oraz nauczycieli z pasją, który uczynią szkołę miejscem dobrych relacji, a także współpracy i rozwoju wszystkich aktorów w szkole jako organizacji uczącej się.
Na łamach naszego pisma Jan Rajmund Paśko podejmuje zagadnienie słownictwa stosowanego w nauczaniu z perspektywy głównych zasad nauczania: naukowości, systematyczności i poglądowości, a w cyklu „Poznaj – polubisz” kontynuujemy ideę bliższego zgłębiania tajemniczego świata zwierząt – bezkręgowców, którą można realizować w praktyce na lekcjach biologii dzięki zamieszczonym scenariuszom zajęć i rekomendacjom.
Chodzi przecież o to, żeby szkoła, zarówno realna, jak i wirtualna, była miejscem naukowych dociekań, odkrywania i poszerzania osobistych doświadczeń uczniów. A z punktu widzenia neurobiologii, żeby była miejscem, w którym mózg ucznia konfrontuje swoje oczekiwania względem rzeczywistości, a przy tym często popełnia błędy i uczy się.
Katarzyna Potyrała
redaktor naczelna