SMARTFONY
NA LEKCJACH
W POLSCE
I NA ŚWIECIE
Używanie smartfonów przez dzieci i młodzież
82% badanych w wieku 9-17 lat codziennie korzysta ze smartfona łącząc się z Internetem, 79% używa go do oglądania filmów, 62% do grania w gry, a aż 63% ankietowanych zdarzyło się bawić smartfonem lub tabletem bez konkretnego celu. [Polskie badanie EU KIDS Online, J. Pyżalski, A. Zdrodowska, Ł. Tomczyk, K. Abramczuk, (2018)]
Młodzi ludzie (9-17 lat) nie oceniają wysoko większości swoich kompetencji cyfrowych. Najwyżej ocenili umiejętność instalacji aplikacji na urządzeniach mobilnych oraz usuwania osób z listy znajomych (ok. 3/4 badanej grupy). Niewielu młodych ludzi ocenia wysoko kompetencje związane z poszukiwaniem i oceną wiarygodności informacji. [Polskie badanie EU KIDS Online, J. Pyżalski, A. Zdrodowska, Ł. Tomczyk, K. Abramczuk, (2018)]
Badani używali smartfona średnio 3 godz. dziennie, stosunkowo rzadko do wykonywania połączeń telefonicznych (średnio 3 dziennie), częściej do wysyłania i odbierania smsów (średnio 5 dziennie), mieli też średnio po zainstalowanych aplikacji. Jedna czwarta nastolatków wykazuje ponadprzeciętnie wysoką aktywność w smartfonie (25-30 smsów, ponad 30 razy dziennie sięgają po smartfona, ponad 20 aplikacji w telefonie). [Dziecko w krainie smartfonów. NASK, (2018)]
Dzieci i młodzież częściej problematycznie wykorzystują internet podczas używania urządzeń mobilnych niż stacjonarnych. Choć nastolatki są grupą mocniej narażoną na problematyczne użytkowanie internetu, to nie odbiegają w sposób znaczący od innych kohort wiekowych. [Dziecko w krainie smartfonów. NASK, (2018)]
Używanie smartfonów
na lekcjach
Większość użytkowników smartfonów (aż 87%, z czego 68% zdecydowanie) uważa za niestosowne sięganie po telefon podczas lekcji lub wykładu w szkole czy na uczelni. [(Nad)używanie smartfonów. Komunikat CBOS (2018)]
21 na 30 nauczycieli wykazuje się głębokim sceptycyzmem wobec stosowania w szkole nowych technologii. Sceptycy wskazują na niekorzystne trendy związane z technologiami, które „ogłupiają dzieci”, “upośledzają rozwój” „powodują trudności z koncentracją uwagi”. [Smartfon i tablet w dziecięcych rękach, H. Bougsiaa, M. Cackowska, L. Kopciewicz, T. Nowicki, (red.) (2017)]
Głównym argumentem przeciwko urządzeniom mobilnym w szkole jest utrata nauczycielskiej kontroli, a także strach. Z kolei nauczyciele entuzjastyczni wobec używaniu smartfonów w szkole dostrzegają szansę rozwojową dla dzieci oraz siebie samych. Akcentują możliwość ściślejszej współpracy między domem a szkołą. [Smartfon i tablet w dziecięcych rękach, H. Bougsiaa, M. Cackowska, L. Kopciewicz, T. Nowicki, (red.) (2017)]
50% ankietowanych zadeklarowało, że w ich szkole nie są stosowane żadne cyfrowe technologie. 18% badanych uczniów wskazuje smartfon jako najczęściej używany sprzęt na zajęciach szkolnych (po komputerze - 34% i tablicy multimedialnej - 26%). Multimedia stanowią raczej dodatek do niektórych zajęć niż szkolną rzeczywistość uczniów. [Polska szkoła w dobie cyfryzacji. Diagnoza 2017, Plebańska, M. (2017)]
Regulacje prawne
w kraju i na świecie
Ustawa Prawo Oświatowe stwierdza, że “Obowiązki ucznia określa się w statucie szkoły z uwzględnieniem obowiązków w zakresie: przestrzegania warunków wnoszenia i korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych na terenie szkoły”.
Szkoły w Polsce mają możliwość wprowadzenia własnych regulacji, wpisując je do statutu szkolnego. Może to być na przykład korzystanie z telefonów jedynie w celach dydaktycznych czy korzystanie z telefonów tylko na przerwach. W związku z tym, że przepisy zobowiązują do ustalenia warunków wnoszenia telefonów do szkół, nie wynika z nich, że mogą zupełnie ich zakazać. Przepisy nie regulują także konsekwencji braku przestrzegania tych zasad.
W państwach, takich jak Francja czy Wielka Brytanie, niemal we wszystkich szkołach obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych przez uczniów do 15 lub 16 roku życia. W niektórych krajach, pomimo zakazu, uczniowie mogą korzystać z telefonów w celach dydaktycznych, za zgodą nauczyciela.
Powodem zakazu używania telefonów komórkowych, a w niektórych krajach nawet samego wnoszenia ich na teren szkoły, jest często obawa przed cyberbullyingiem, ściąganiem na lekcjach lub innym, niewłaściwym ich użyciem.